VI i ostatni w tym roku objazd po ofercie "Dolina Baryczy Poleca"
Za nami ostatni w tym roku i w tej edycji objazd użytkowników Znaku, kandydatów oraz specjalistów ds. promocji zatrudnionych w samorządach i pracowników biur podróży, polecane Znakiem „Dolina Baryczy Poleca” ofercie naszego regionu.
W ramach VI objazdu uczestnicy odwiedzili 9 podmiotów. Wszędzie byliśmy podejmowani bardzo profesjonalnie. Producenci i usługodawcy lokalni bardzo szczegółowo opowiadali o swojej ofercie, wpisywaniu się w charakter Doliny Baryczy, współpracy z innymi podmiotami. W każdym miejscu mieliśmy tez okazję skosztować smakołyków będących wizytówką danego miejsca.
Objazd rozpoczął się od wizyty w gospodarstwie rybackim „Milicz”, które rozszerzyło swoją ofertę o noclegi i ofertę rekreacyjną dla turystów. Stamtąd udaliśmy się do gospodarstwa p. Henryki Kozłowskiej w Sulimierzu, która od przeszło 13 lat ekologicznymi metodami hoduje kury zielononóżki kuropatwiane, dające zdrowe jajka. Tu zostaliśmy ugoszczeni rosołem z domowym makaronem, sałatkami jajecznymi oraz ciastami. Chwilę potem niedaleko w Sułowie zwiedziliśmy gospodarstwo ogrodnicze pp. Skowrońskich, producenta różnych odmian pomidorów. Stamtąd pojechaliśmy do Rudy Sułowskiej, gdzie swoją ofertę zaprezentowała p. Janina Głowacz, właścicielka gospodarstwo agroturystyczne „Głowaczówka” oraz spółka Stawy Milickie SA. Bryczką do rezerwatu ornitologicznego zabrał nas Damian Żuber a o specyfice hodowli karpia i samej spółce, planach rozwoju obszernie opowiedział prezes Mazurek. Z Rudy Sułowskiej grupa wróciła do Sułowa, gdzie bezpośrednio przy znanej i popularnej ścieżce rowerowej trasą dawnej kolejki wąskotorowej czekali na nas Sylwia i Ryszard Auguścik – kandydaci do Znaku ze swoją ofertą cateringową. Posililiśmy się zupą rybną z kociołka, karpiem w sosie kurkowym, skosztowaliśmy ryb w zalewie octowej oraz wędzonych. Z Sułowa prędko do gospodarstwa rybackiego „Ruda Żmigrodzka” rodziny Raftowiczów, szybkie zwiedzanie nowo powstałych budynków magazynów rybnych, płuczki, przetwórni oraz imponującej karczmy rybnej. Na zakończenie karp wędzony nad stawem i dalej w drogę powrotną, przez Postolin z wizytą w gospodarstwie ekologicznym p. Ireny Piechoty, degustacja jajek z farszem mięsnym oraz rybnym, na zaostrzenie apetytu pyszny ajerkoniak a na deser drożdżowiec z owocami. Intensywny objazd pełen wrażeń, smaków i zapachów zakończyliśmy w restauracji „W Starym Młynie”, która jak zwykle ugościła nas po królewsku podając liczne rybne przystawki i dania główne. Na zakończenie pp. Niewiadomscy oprowadzili nas po dopiero co zakończonej rozbudowie części noclegowej, gdzie będzie mogło przenocować ok. 20 osób.
Marta Kamińska
Organizator/ „Partnerstwo dla Doliny Baryczy”