Objazdy stały się już tradycją. Są one organizowane przez Partnerstwo dla Doliny Baryczy, które zarządza Znakiem „Dolina Baryczy Poleca”. W programie całodziennego objazdu, który ma miejsce raz w miesiącu, znajdują się podmioty już wyróżnione Znakiem „Dolina Baryczy Poleca” oraz kandydujące. Uczestnikami objazdu są właściciele i pracownicy podmiotów, które posiadają Znaku lub się o niego dopiero starają. Celem jest wzajemne poznanie, integracja, po to aby wzajemnie jeszcze skuteczniej promować unikatową ofertę turystyczną regionu – produkty spożywcze i rękodzieło, usługi noclegowe, gastronomiczne, rekreacyjne oraz edukacyjne.

Poznanie się nawzajem powoduje również zacieśniania się więzi międzyludzkich pomiędzy przedsiębiorcami, którzy lepiej rozumieją ideę współpracy, której celem jest promocja ale i troska o otaczającą nas przyrodę, której jesteśmy integralną częścią i o którą musimy dbać.

Dziś, podobnie jak podczas wcześniejszych objazdów, odwiedziliśmy ludzi „pozytywnie zakręconych”, dla których praca jest nie tylko i jedynie  źródłem pieniędzy ale przede wszystkim sposobem na życie i bycie. Poznaliśmy różnorodne miejsca, ich ciekawe historie, historie właścicieli, wizje i pasje, zobaczyliśmy i przekonaliśmy się kolejny raz, jak piękna i bogata przyrodniczo i kulturowo jest Dolina Baryczy oraz jak wiele ma do zaoferowania mieszkańcom i turystom jako region oraz przez pryzmat poszczególnych producentów i usługodawców. Zdecydowana większość podmiotów, jakie dziś odwiedziliśmy, to oferta która silnie ewaluowała w ostatnim czasie – wskutek pozyskania dotacji z PROW czy PO RYBY w ramach wdrażania LSR lub LSROR w Dolinie Baryczy albo i bez środków zewnętrznych – Dolina Baryczy pięknieje w oczach a oferta rozwija i profesjonalizuje się, słowem „gonimy Zachód”!

Podczas dzisiejszego objazdu odwiedziliśmy: gospodarstwo rybackie Kaszowo Sławomira Wójcika (super, wiaty, wędzarnia, stanowiska dla wędkarzy, drewniana rybakówka pierwsza klasa! Niejeden chciałby tak mieszkać na co dzień!), Zagroda Grabownica Jolanty Bogatsu (przepiękny obiekt, piękne wnętrza pełne drewna, pyszny domowy sernik i szarlotka!), „Rogata Owca” Beaty Piekalskiej w Lędzinie (absolutny hit! Piękny sielski domek, wnętrze jak z dawnych cudownych lat, pełne pamiątek rodzinnych i oryginalnego rękodzieła, pyszne smakołyki własnego wyrobu – sery, kiełbaska, bułeczki, dżemy, zupa dyniowa, do tego owce, gęsi i możliwość karmienia jagniąt mlekiem z butelki!!!), GOSiR Twardogóra (imponujący obiekt, niesamowita oferta sportowo – rekreacyjna oraz kulturalna, wszystko na wysoki połysk!), Campus Domasławice (kolejny szok tego dnia, piękne miejsce, otoczenie,  serdeczny właściciel z wizją i charyzmą, Campus nabiera rumieńców, oferta rzuca na kolana!), pracownia Kreacja (chcemy do Was na warsztaty z gliny i robienie chatek lęgowych dla owadów!!!), gospodarstwo rybackie Możdżanów (poznaliśmy dziś nowe obiekty w Janisławicach – magazyny rybne, płuczkę, wrażenie robi osoba przedsiębiorczego właściciela Karola Girusa), Siedlisko Żuraw i Czapla we Wróblińcu i kolejne magiczne miejsce, z którego nie chce się wyjeżdżać – cisza, spokój, raj na ziemi. Na koniec pyszny obiad w Smażalni Ryb „U Bartka” w Średzinie – miejsce z klimatem, eleganckie wnętrza, dużo drewna i miła dla oka powściągliwość w dekoracji wnętrz –a na talerzu, a jakże, po mistrzowsku przygotowany i podany karp i amur z dodatkami. Poprzeczka idzie coraz wyżej.

A już w następnym miesiącu wizytujemy podmioty ze Znakiem „Dolina Baryczy Poleca” w Wielkopolsce – Odolanów i Przygodzice.