Świąteczny jarmark już za nami.
W ubiegłą niedzielę 13 grudnia na świątecznie udekorowanym milickim rynku stanęły stragany lokalnych producentów i usługodawców, jedna z głównych atrakcji jarmarku „Dolina Baryczy – Świąteczna Kraina”.
Ze względu na spadek temperatury (w końcu mamy zimę) byliśmy co nieco zaniepokojeni, czy wystawcy i publiczność dopiszą, czy mróz ich nie zniechęci. Atmosfera panująca na jarmarku była jednak na tyle ciepła, że przyciągnęła wielu Miliczan oraz turystów spoza miasta. Jak na pierwszy raz frekwencja naprawdę wysoka!
Pod rozchmurzonym milickim niebem, w otoczeniu zabytkowych kamienic naszego rynku, już w dzień poprzedzający imprezę rozstawione zostały drewniane stragany i namioty wystawiennicze. Nadleśnictwo Milicz dostarczyło dorodne choinki, które były dodatkową ozdobą jarmarku. O świąteczną dekorację straganów zatroszczyli się sami wystawcy – producenci i usługodawcy odznaczeni znakiem promocyjnym Dolina Baryczy Poleca, aktywni mieszkańcy czterech wiosek tematycznych, skupieni wokół rad sołeckich i wiejskich stowarzyszeń, działających na rzecz rozwoju i promocji swoich miejscowości, przedstawiciele Stowarzyszenia Turystyki Wiejskiej w Parku Krajobrazowym „Dolina Baryczy”. W rogu jarmarku ustawiona została zagroda dla koników polskich, natomiast w centrum jarmarku, na platformie przygotowanej pod przyszłą fontannę, rozpalone zostało duże ognisko, przy którym można było ogrzać zmarznięte dłonie. O bożonarodzeniową oprawę muzyczną zatroszczył się Milicki Ośrodek Kultury, zespół ludowy Pierstniczanie, zdolne wokalistki szkoły muzycznej w Miliczu. Imprezę sprawnie poprowadził pan Irenausz Radny, co i rusz zachęcając do odwiedzenia straganów naszych producentów którzy przygotowali swoje sztandarowe produkty w świątecznej oprawie. Na straganach dwu piekarni z Gądkowic i Przygodzic, poza tradycyjnym pieczywem, które rozeszło się jak przysłowiowe świeże bułeczki, można było zakupić również pierniki i ciastka świąteczne. Gospodarstwo sadownicze państwa Dziekanów oferowało pyszne, zdrowe jabłka, soki własnej produkcji (naturalne, tłoczone na zimno, nieklarowane) oraz zestawy produktów w efektownych koszach, a państwa Łaniaków syropy malinowe, przetwory owocowe i rozgrzewające nalewki. Można było również kupić jajka kur zielononóżek kuropatwianych z dwu gospodarstw ekologicznych z Sulimierza (p. Kozłowska) oraz Postolina (p. Piechota). Zaraz obok świąteczne lepiuszki smielickie, ciasto suszek smielicki (pełen bakalii z własnego ogrodu) od p. Eli Mróz i miody z pasieki p. Piotra Czajkowskiego. Dużym zainteresowaniem cieszyły się oczywiście bombki i ozdoby szklane, można było nawet zamówić wymalowanie oryginalnej bombki na świąteczną choinkę, świąteczne dekoracje z loomu p. Andrzeja Kreta i p. Lesiaków z Odolanowa. Ci ostatni zaprezentowali jak zwykle szeroką paletę suszonych roślin, kompozycji kwiatowych, stroików świątecznych. Na bogato przystrojonym straganie Stowarzyszenia Turystyki Wiejskiej, poza wybornymi, różnorodnym ciastami, można było kupić karpia wędzonego od p. Janiny Głowacz z Rudy Sułowskiej. Wioski tematyczne również przygotowały świąteczną ofertę kulinarną – w Kolędzie, Dziewiętlinie i Rudzie Żmigrodzkiej królowały pierogi ruskie oraz z kapustą i grzybami a Lędzina oferowała swoje przetwory owocowe i aromatycznego grzańca, który ze względu na niską temperaturę powietrza (bo nie atmosfery na jarmarku), skończył się niestety za szybko. Dodatkowo wioski wystawiły swoje ozdoby świąteczne, np. wyroby z gliny, ozdoby na choinkę z papieru, choinki z makaronu. Kolęda przygotowała swoje tradycyjne pierniki z dobrymi życzeniami.
Natomiast pod namiotem wystawienniczym znajdowały się stoisko restauracji Parkowa z Milicza, na którym można było zjeść karpia faszerowanego z sosem chrzanowym i gorącym, tradycyjnym barszczykiem, można było też zamówić tę tradycyjną lokalną potrawę na wigilijny stół – chętnych nie brakowało! Obok Parkowej znajdowało się stoisko p. Krzysztofa Raftowicza z Rudy Żmigrodzkiej z tradycyjnie uwędzonym karpiem, stoisko z kamieniami szlachetnymi i biżuterią wykonaną przez p. Janusza Talagę z Krośnic, stoisko wsi Łazy, z ofertą świątecznych stroików, wykonanych wyłącznie z naturalnych elementów (gałązki świerkowe, suszone owoce i rośliny) oraz cieszące się wielkim zainteresowaniem aniołki na choinkę, wykonanych z różnych rodzajów makaronów. Dodatkowo wieś Łazy przygotowała ofertę jarmarkowych warsztatów z wykonywania ozdób choinkowych – kreatywność prowadzących warsztaty dziewczyn, przebranych za anioły i diablice nie znała granic. Najbardziej zadowolone były dzieci, choć znalazło się również wielu dorosłych, którzy z pasją wykonywali misterne ozdoby na jarmarkową choinkę. Wszyscy, którym wrażeń było za mało, mogli przejechać się bryczką wokół milickiego rynku lub pojeździć wierzchem na koniku polskim. Obie atrakcje zapewnił pan Maciej Kowalski.
Pierwszy jarmark bożonarodzeniowy „Dolina Baryczy – Świąteczna Kraina” był na tyle udany, że z pewnością będzie kontynuowany w kolejnych latach. Nie udałoby się go zrealizować gdyby nie wsparcie finansowe udzielone przez Fundusz dla Organizacji Pozarządowych Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego 2004-2009, ramach realizowanego przez Fundację Doliny Baryczy projektu „Nacieszyć oczy, ciało i duszę - zintegrowana oferta przyjaznych dla środowiska produktów i usług turystycznych - Dolina Baryczy Poleca!", zaangażowaniu organizatorów, partnerów i pojedynczych osób.
Jarmark „Dolina Baryczy – Świąteczna Kraina” został zorganizowany przez Fundację Doliny Baryczy, we współpracy z gminą Milicz, Milickim Ośrodkiem Kultury i Lokalną Grupą Działania „Partnerstwo dla Doliny Baryczy”.
Serdecznie zapraszamy do wspólnej celebracji jarmarku „Dolina Baryczy – Świąteczna Kraina” w radosnym oczekiwaniu na zbliżające się Boże Narodzenie już za rok.